Piotr Motyl w wieku 6 lat pasł krowy. Teraz ze swojego apartamentu z basenem, położonego w centrum Bangkoku uczy innych, jak przenieść firmę za granicę i zarabiać z każdego miejsca na Ziemi.
Biznesu i umiejętności sprzedażowych nauczył się na targu końskim od swojego ukochanego dziadka. Przez wiele lat w Polsce zdobywał doświadczenie na stanowiskach sprzedażowych w dużych korporacjach. Odważył się rzucić pracę i prawie bliski bankructwa,  bez znajomości języka angielskiego wyemigrował do... Tajlandii.



 
"Warto uczyć się od innych. Jeśli mam okazję porozmawiać z jakąś osobą. Czasami nawet pół godziny. Czy nawet zaprosić taką osobę, którą cenię i która wie coś więcej ode mnie,  na kolację. To ja wtedy po kilku informacjach już wiem często jak sobie modelować pewną drogę, jak dopasować pewne rozwiązania. Dzięki temu oszczędzam czas i pieniądze"
W drugiej połowie wywiadu opowiada mrożącą krew w żyłach historię, która zmieniła jego życie....

Piotr Motyl to niezwykła postać. Bardzo odważny i zdeterminowany człowiek. Obecnie mieszka w luksusowym apartamentowcu z basenem w centrum Bangkoku i doradza tysiącom przedsiębiorców z Polski, jak przenieść firmę za granicę i prowadzić biznes w internecie. Jest entuzjastą życia, skoczkiem spadochronowym, doradcą biznesowym, przedsiębiorcą z ponad 17 letnim doświadczeniem w biznesie, prelegentem, inwestorem i do tego wszystkiego tańczy salsę. Prowadzi 4 własne firmy w różnych krajach. Był polskim prekursorem zarabiania z każdego miejsca na Ziemi na usługach dropshippingu. Jest współautorem książki „Biblia e-biznesu”, którą uznano za najlepszy poradnik ekonomiczny i otrzymała pierwszą nagrodę „Economicus 2014″, konkursu  zorganizowanego przez „Gazetę Prawną”. Jego lista mailingowa potencjalnych klientów liczy kilkadziesiąt tysięcy adresów.
"Do wieku 20 lat byłem tak nieśmiały, że aby zrobić zakupy czekałem, aż wszyscy ludzie wyjdą ze sklepu"
Piotr na co dzień uczy polskich przedsiębiorców jak zbudować firmę która:

* jest bezpieczna
* wymaga małej ilości inwestycji na początek
* bez  ZUS i małymi podatkami
* Koszty stałe zmniejszone do minimum
* opłaci Twoje wymarzone życie.
* polskie urzędy jej nie zagrożą
* będzie szanowana przez klientów z zagranicy.
* przy niskiej sprzedaży wygeneruje niskie koszty lub żadne
* będzie zautomatyzowana tak, że zapomnisz że ją masz
* możesz nią kierować z każdego miejsca na Ziemi

 
"Jak się wyjedzie poza Unię Europejską, to jako Polacy możemy czymś innym zaskoczyć i mamy jakąś wartość na miejscu"
"My Ci nic nie damy. Radź sobie sam. Masz na to 20 tysięcy dni do przeżycia i teraz bądź odpowiedzialny, zadbaj o swoją rodzinę, znajdź sobie pracę, zainwestuj w swoją edukację. To wtedy będziesz miał godną starość. Jeśli nie? To nikt o Ciebie nie zadba. Tutaj nie ma ZUS, ani czegoś takiego jak 500+. Tutaj musisz sam zadbać o dzieci"

"Możemy usłyszeć z Polski wiele nowych informacji np. że będzie zmiana opodatkowania, podatki, ZUSy, KRUSy, 500+. Trzeba to wszystko jakoś sfinansować. Stwierdziłem, że nie chcę za to płacić. Postanowiłem potraktować świat, jako takie wielkie menu, gdzie mogę sobie wybrać to za co chcę płacić. Dlatego wybrałem miejsce, gdzie chcę mieszkać. Tajlandia mi odpowiada. Anglia jest do prowadzenia biznesu, a klientów możemy mieć praktycznie z całego świata, i to po cenach w funtach."
"Nawet jak 15-ty raz zbankrutuję, to nie będzie miało żadnego znaczenia. Bo jak jesteś świadomy swoich umiejętności. Wiesz, że masz swoich przyjaciół którzy Cię wspierają. Masz kilka umiejętność np umiejętność połączenia: np zarządzania zasobami.

Zawsze na świecie są zasoby pieniędzy, zasoby pracy, produktów,czy jakiekolwiek inne zasoby. Brakuje ludzi, którzy potrafią te zasoby połączyć w taki sposób,