Ja minę…Ty miniesz…On minie…Mijamy
Koniugacja Haliny Poświatowskiej to jeden z moich ulubionych wierszy szczególnie dlatego, że tak często i tak pięknie jest śpiewany, a moje ulubione wykonanie należy do Magdy Umer.
Nie zmienia to jednak faktu, że przemijanie to temat trudny, smutny, a nawet depresyjny. Długo zastanawiałam sie jaki i z kim najlepiej byłoby go ugryźć, aż pomyślałam o Tomaszu Jastrunie. Spokojnie doszłam do wniosku, że napewno się nie zgodzi i będę miała święty spokój z tematem przemijania. A on mi wyciął taki numer, że nie dość, że się zgodził to jeszcze przystał na jedyną możliwą godzinę nagrania, a mianowicie 22:00 i to jeszcze we wtorek. Na szczęście był ciepły letni wieczór i aura wyjatkowo korzystna. Denerwowałam się jak nigdy wcześniej i strasznie drżał mi głos, co da się bez wątpienia usłyszeć. W dodatku nagranie nagle się skończyło, bo zapomniałam zmienić bateri, na szczęście mój rozmówca był łaskawy i wyrozumiały i po krótkiej technicznej przerwie wznowiliśmy nagranie. Cieszę się, że tak to sie poukładało.