Nakładem wydawnictwa Babaryba ukazała się książka, która porusza bardzo istotną sprawę dotyczącą samoakceptacji u dzieci. Tytuł książki może wydawać się dość kontrowersyjny, ma za zadanie wzbudzić zainteresowanie, tak aby nie przejść obok tej pozycji obojętnie. Akceptowanie swojego wyglądu u dzieci jest ważnym elementem budowania pozytywnego obrazu siebie i zdrowej samooceny. Bohater książki mały chłopiec przedstawia swojego zmyślonego przyjaciela Stworcia; Stworek Jest niezadowolony ze swojego wyglądu, ma za duże ręce, nosi okulary, jego nos jest nieproporcjonalny… Wszystko to sprawia, że Stworcio czuje się bardzo źle, jest smutny, niechciany. Na każdą rzecz, której nie lubi stworek, chłopiec znajduje kilka takich, które uwielbia i które stanowią, że zmyślony przyjaciel jest wspaniały. Autorzy książki zwracają uwagę, że w dzisiejszym społeczeństwie, często promuje się nieosiągalne standardy piękna i idealnego wyglądu, że kreowane są kanony piękna, tak aby wszyscy byli jednakowi: wysportowani, szczupli, opaleni. Mało kto przywiązuje wagę do walorów wewnętrznych danej osoby, bo to najzwyczajniej w świecie się nie sprzedaje. Dla dużej części społeczeństwa, ważne jest, jak wyglądasz i w co się ubierasz, a nie to kim jesteś. Istotne jest, aby dzieci czuły się komfortowo ze swoim ciałem i wyglądem. Nie podążały ślepo za modą, za wymyślonymi standardami… Ważne jest kierowanie uwagi na cechy charakteru i osobowości dziecka, zamiast koncentrować się wyłącznie na wyglądzie zewnętrznym. Podkreślanie cech takich jak empatia, szlachetność, odwaga czy kreatywność pomaga budować poczucie wartości niezależne od wyglądu. Oprócz mądrego przesłania książka zawiera bardzo ładne ilustracje. Są barwne i żywiołowe, idealnie współgrają z treścią lektury, są proste i czytelne; mniejsze dzieci z łatwością odgadną nastroje bohaterów. Polecamy bardzo, bo to wartościowa lektura!
show less
Comments